12 maja był dniem szczególnym dla naszej wspólnoty parafialnej. Tego właśnie dnia brat Elizeusz Janikowski na ręce ks. bpa Marka Mendyka, ordynariusza diecezji świdnickiej, złożył wieczyste śluby pustelnicze.
Brat Elizeusz od ponad 20 lat prowadzi życie pustelnicze na Wzgórzu Cierniak, w Górach Złotych, w Kotlinie Kłodzkiej.
Brat Elizeusz jest jedenastym pustelnikiem zamieszkującym na Wzgórzu Cierniak. Pierwszy pojawił się na Cierniaku w 1853 roku. W roku 1999 na szczyt Cierniaka trafił brat Elizeusz, który zauroczony tym miejscem postanowił zostać pustelnikiem. Nie nastąpiło to oczywiście z dnia na dzień. Potrzeba było sporo czasu na to, żeby dojrzeć do tak odważnej decyzji. W dzieciństwie dużo chorował. Następnie skończył szkołę ogrodniczą i przez krótki czas pracował w zawodzie. Przez kilka kolejnych lat mieszkał w klasztorach w Zakopanem, Przemyślu, Krakowie i Częstochowie. Pracował również jako opiekun osób niepełnosprawnych. Jako że praktycznie zawsze lubił samotne życie, postanowił pójść za głosem serca i rozpocząć życie pustelnicze. Pierwszą jego pustelnią była pustelnia w Wambierzycach. Znajduje się ona niemalże w środku wioski, gdzie zawsze jest wielu ludzi, którzy nie pomagają, a bardziej przeszkadzają pustelnikowi. W Wambierzycach mieszkał przez 3 lata.
Niestety ze względu na zły stan zdrowia Brat Elizeusz przebywa w naszej parafii u swojej rodziny. Dlatego też jego śluby wieczyste nie odbyły się kaplicy znajdującej się przy jego pustelni, ale w naszej parafii.
Uroczystej Mszy św., w czasie której brat złożył wieczyste śluby pustelnicze, przewodniczył bp Marek Mendyk. Homilię natomiast wygłosił ks. Marcin Wiśniewski, który również jest pustelnikiem w diecezji kaliskiej. W koncelebrze znaleźli się również kapłani z naszego dekanatu, a co najważniejsze księża zaprzyjaźnieni z bratem Elizeuszem (ks. Krzysztof Pełech – proboszcz parafii w Radochowie, ks. Aleksander Trojan – dziekan dekanatu Lądek – Zdrój, ks. Wojciech Zmysłowski – dziekan dekanatu Kamieniec Ząbkowicki).
Nie można nie wspomnieć o licznie przybyłych parafianach z Radochowa, którzy przybyli, aby świętować ten wielki dzień wraz z człowiekiem, który przebywał między nimi.
Składamy serdeczne Bóg zapłać wszystkim, którzy przyczynili się do przygotowania tej uroczystości oraz wszystkim, którzy w niej uczestniczyli. Natomiast bratu Elizeuszowi życzmy Bożego błogosławieństwa oraz opieki Matki Najświętszej w tych ciężkich chwilach zmagania się z chorobą.
Wszystkich prosimy o modlitwę w intencji brata – o zdrowie i ulgę w cierpieniu.